wtorek, 17 lipca 2012

Prawo rezygnacji


Prawo rezygnacji stanowi odwrotność prawa rozszerzenia asortymentu. Jeżeli chce się dzisiaj odnieść sukces, trzeba coś poświęcić. Zrezygnować można z trzech rzeczy: asortymentu, upatrzonego rynku i ciągłej zmiany.

Rezygnacja z asortymentu może być dwojaka – albo jest rezygnacją z tego co jest aktualnie produkowane, albo też rezygnuje się z jego rozszerzenia. Rezygnacja z rozszerzenia nie wymaga komentarza, gdyż jest zgodna z prawem rozszerzenia asortymentu. Rezygnację z aktualnego asortymentu należy przeprowadzić tak, aby nie stracić pozycji osiągniętej w wyniku działania innych praw.

Rezygnacja z upatrzonego rynku również może przynieść wymierne korzyści. Autorzy podają m.in. przykład Pepsi Coli, która nie mogąc przeciwstawić się takiemu potentatowi jakim jest Coca Cola zrezygnowała ze wszystkich rynków za wyjątkiem nastolatków. Skoncentrowanie się na tym rynku (przy rezygnacji z pozostałych) poparte zaangażowaniem do reklamy ówczesnych idoli młodzieży przyniosło firmie szybki sukces.
Rezygnacja z ciągłej zmiany jest chyba najprostsza. Jeżeli firma ma ustabilizowaną pozycję, po co ją zmieniać. Nie dość, że każda zmiana łączy się z dużymi kosztami, to osiągnięcie sukcesu w wyniku zmian jest co najmniej wątpliwe. Przy licznych przykładach firm, które w wyniku zmian straciły swoja pozycję, autorzy podają też przykład firmy White Castle (nieznanej na naszym rynku), która od 60 lat prowadzi bary sprzedające takie same hamburgery, po bardzo niskich cenach i w wyniku rezygnacji ze zmian osiąga przeciętne obroty 1 mln USD rocznie, czyli więcej niż taka znana firma jak Burger King. Tak się zyskuje na rezygnacji ze zmian.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moderujemy komentarze